Studium UwielbieniaNiebo na Ziemi i Kapłaństwo CzłowiekaDomy Modlitwy,Skrypty,UwielbienieDomy Modlitwy,Skrypty,UwielbienieDomy Modlitwy,Skrypty,UwielbieniePL17Wrocław24Logo nauczania100100ul. Piekarska 1654-067WrocławPL03/06/2016 11:36:52 PM10/13/2021 10:36:38 AMDlaczego tak na prawdę mamy uwiebiać Boga?
Czy odpowiedzi "bo tak", "bo jest tego godzien" są jedyne i wystarczające?
Uwielbienie wiąże się z jedną zasadniczą kwestą, o której mało myślimy: nie można uwielbiać kogoś, kogo nie znasz!
Dlaczego? Bo jego przedmiotem i sednem jest OSOBA i to nie jakaś osoba, ale JEZUS CHRYSTUSOkładka skryptu150200
- JEDNOŚĆ STWORZENIA
- Na początku
- Do tej pory dużo uwagi poświęciliśmy, aby położyć fundament do zrozumienia jedności całego stworzenia i obecnej kondycji nieba i ziemi tak, jak zostało to pokazane w biblijnej kosmologii. Jednak musimy być świadomi tego, że rzeczy nie zawsze miały się tak, jak teraz. Teraz żyjemy w złym wieku, w którym rzeczy diametralnie odbiegają od tego, jak zostały pierwotnie zaplanowane przez Boga.
…który wydał samego siebie za nasze grzechy, aby wyrwać nas z obecnego złego świata, zgodnie z wolą Boga i Ojca naszego. ( Ga 1:4)
- Chociaż moralne i relacyjne konsekwencje upadku są dla nas oczywiste, miał on również znaczny wpływ na kosmologię.
- Nowy Testament bardzo jasno mówi o tym, że przez swoje miłosierdzie Pan Jezus pojednał nas z Bogiem. Ponowne pojednanie się z jakąś osoba jest możliwe tylko wtedy, kiedy miało się z nią uprzednio relację. Odnosząc to do naszego zbawienia, rozumiemy bardzo wyraźnie, że owo pojednanie może wydarzyć się tylko dzięki pierwotnej relacji, jaką człowiek miał z Bogiem.
- Jednakże to nie tylko człowiek pojedna się z Bogiem. Paweł dobitnie wykazuje, że wszystko to, co jest w niebie i to, co na ziemi, będzie zgromadzone razem i pojednane. Będzie to miało miejsce z powodu czasów - obecnie zapomniany przez krnąbrnych synów Adama - kiedy ziemia i niebo trwały razem w całkowitej jedności.
…Dla dokonania pełni czasów, aby wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie: to, co w niebiosach, i to, co na ziemi. ( Ef 1:10)
Zechciał bowiem Bóg, aby w Nim zamieszkała cała Pełnia, i aby przez Niego znów pojednać wszystko z sobą: przez Niego - i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża. I was, którzy byliście niegdyś obcymi dla Boga i Jego wrogami przez sposób myślenia i wasze złe czyny. ( Kol 1:19-21)
- Jedność
- Musimy podkreślić fakt, że ta jedność pomiędzy niebem, a ziemią była autentyczna i realna. Nie była ona jedynie abstrakcyjną zgodą między zasadą i celem. Dychotomia (owa dwudzielność) pomiędzy nimi dwoma jest w nas tak głęboko zasiana, że niezmiernie trudno jest nam rozważać tę historyczną prawdę i zgodzić się z nią w naszym umyśle
- W Bożym pierwotnym zamyśle istniało niczym nie utrudnione połączenie pomiędzy niebem i jego mieszkańcami, a ziemią i jego mieszkańcami. Nie było żadnej separacji, ani wyrwy pomiędzy nimi, ani czegokolwiek takiego.
- EDEN I JEGO OGRÓD
- Zrozumienie Edenu
- Wstęp
- Kiedy wpiszemy prawdę na temat całkowitej jedności, jaka była na początku pomiędzy niebem a ziemią, w biblijne ramy tego, co wcześniej powiedzieliśmy o niebie zaprowadzi nas to do zapierającego dech w piersiach stwierdzenia, że ŚWIĘTE MIASTO znajdowało się na początku na ziemi.
- Niebo, przeogromne miasto na Górze Boga, niegdyś na czubku nieskazitelnej przestrzeni ziemi, kiedy wszystko było jeszcze nowe i nieskażone, na początku czasów. Z czystego piękna i żyznej gleby miasto wzbijało się aż ponad ziemię i znikało gdzieś na wyżynach nieba.
- Wstęp
- Podczas gdy z początku takie pojęcie może wydawać się odległe od opisu stworzenia zawartego w Biblii, przy bliższym jego przestudiowaniu można odnaleźć wskazówki, które pozwalają na to, żebyśmy spostrzegali ów pierwotny świat w ten właśnie sposób.
- Bardzo ważne okazuje się zrozumienie tego, że Eden nie jest synonimiczny z ogrodem Pana, który później został w nim umieszczony. Biblia opisuje go jako najbardziej znaczący spośród innych rejonów ziemi.
- Eden: Góra
- Wziąwszy wszystkie te fakty pod uwagę wierzę, że Eden powinien być rozumiany jako region, w którym cały przeogromny teren Świętego Miasta wraz z jego okolicą były usytuowane na naczelnym miejscu na ziemi.
- Na to, że Eden powinien sam w sobie być rozumiany jako wyjątkowe miejsce zamieszkania Boga (nie tylko sam ogród pośrodku niego) wskazuje już sama nazwa (która została przetłumaczona jako rozkosz albo owocny), do której odnosi się dalej Stary Testament oraz fakt, że kiedy Kain zostaje odrzucony sprzed oblicza Pana, jest wygnany nie tylko z Ogrodu, ale z ziemi Eden, jako z całości (Rdz 4:16).
- Często zapominany fragment z ksiąg prorockich wyraźnie zwraca uwagę na to, że powinniśmy rozumieć Eden jako górę:
Mieszkałeś w Edenie, ogrodzie Bożym; okrywały cię wszelkiego rodzaju szlachetne kamienie: rubin, topaz, diament, tarszisz, onyks, beryl, szafir, karbunkuł, szmaragd, a ze złota wykonano okrętki i oprawy na tobie, przygotowane w dniu twego stworzenia. Jako wielkiego cheruba opiekunem ustanowiłem cię na świętej górze Bożej, chadzałeś pośród błyszczących kamieni. Byłeś doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia, aż znalazła się w tobie nieprawość. Pod wpływem rozkwitu twego handlu wnętrze twoje napełniło się uciskiem i zgrzeszyłeś, wobec czego zrzuciłem cię z góry Bożej i jako cherub opiekun zniknąłeś spośród błyszczących kamieni. ( Ez 28:13-16)
- Fragment ten będzie rozważany dokładniej w dalszej sesji, ale w tym momencie ważne jest, żeby zrozumieć, że Pisma odnoszą się do Edenu zarówno jako do Ogrodu jak i Góry Bożej.1
Obecność cherubina dalej (Rdz 3:4) i opis ogrodu, jako miejsca gdzie Pan Bóg się przechadza (Rdz 3:8), wzmacnia zrozumienie Edenu jako kosmicznej góry, na której niebo z ziemią są połączone i z której sprawowane są boskie rządy. 2
- Związek pomiędzy Edenem i Ogrodem.
A zasadziwszy ogród w Eden na wschodzie, Pan Bóg umieścił tam człowieka, którego ulepił. Na rozkaz Pana Boga wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące oraz drzewo życia w środku tego ogrodu i drzewo poznania dobra i zła. Z Edenu zaś wypływała rzeka, aby nawadniać ów ogród, i stamtąd się rozdzielała, dając początek czterem rzekom. ( Rdz 2:8-10)
- Fragment ten mówi wyraźnie o trzech ważnych faktach:
- Bóg zaplanował umieszczenie Ogrodu Eden pośrodku wschodniej części Edenu
- Drzewo Życia zostało umieszczone w środku Ogrodu
- Rzeka wypływała z Edenu i wpływała do Ogrodu
- Kiedy zrozumiemy Eden jako obszar otoczony przez Święte Miasto, wtedy od razu staje się jasne, że Ogród znajdował się dokładnie pomiędzy wysokimi ścianami tego miasta.
- Przypuszczalnie Ogród, który sam w sobie był ogromny, znajdował się się we wschodniej części tego kolosalnego terenu, a zatem wejście, które cherubin miał za zadanie strzec od czasu upadku było równoznaczne z jedną z bram do Świętego Miasta. Ap 21:12 opisuje ową bramę jak i aniołów strzegących tych wejść.
Miało ono mur wielki a wysoki, miało dwanaście bram, a na bramach - dwunastu aniołów i wypisane imiona, które są imionami dwunastu pokoleń synów Izraela. ( Ap 21:12)
Wygnawszy zaś człowieka, Bóg postawił przed ogrodem Eden cherubów i połyskujące ostrze miecza, aby strzec drogi do drzewa życia. ( Rdz 3:24)
- Wizja Ogrodu - wszystkie rozważania z Księgi Rodzaju staną się jeszcze bardziej wyraźne, kiedy rozważymy wizję Świętego Miasta, zapisaną w Apokalipsie.
I ukazał mi rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka. Pomiędzy rynkiem Miasta a rzeką, po obu brzegach, drzewo życia, rodzące dwanaście owoców - wydające swój owoc każdego miesiąca - a liście drzewa służą do leczenia narodów. ( Ap 22:1-2)
- Nie ma wątpliwości, że Jan spogląda do wnętrza Świętego Miasta i opisuje „rzekę wody życia”, wypływającą z tronu i wpatruje się w Drzewo Życia. Fakt, że nie ma tym fragmencie żadnych zastrzeżeń, wskazuje na to, że jest to to samo Drzewo Życia, które występuje w Ogrodzie Eden w Księdze Rodzaju.
- Chociaż grecki przyimek w tym fragmencie, jest wyjątkowo trudny do przetłumaczenia, obraz maluje nam się wyraźnie i możemy stwierdzić z całą pewnością, że Jan widzi Drzewo Życia w pewien sposób związane bezpośrednio z rzeką.
- Jednak nigdzie ów fragment nie wskazuje na to, że Drzewo Życia jest w bliskiej odległości od tronu Bożego. W rzeczywistości dostęp, jaki narody mają do niego wydaje się wskazywać na coś dokładnie odwrotnego - że jego lokalizacja jest bliższa do ścian i bram tego miasta niż do tronu na wysokości.
- Dlatego możemy wywnioskować, że główne Drzewo Życia jest w środku Wiecznego Miasta, otoczone przez niosącą życie rzekę, wypływającą od tronu. Jak możemy zauważyć Księga Rodzaju jasno mówi o tym, że Drzewo Życia jest w Ogrodzie Eden, dlatego możemy wywnioskować, że sam Ogród jest także w Świętym Mieście.
- Oczywiście, nikt nie ma wątpliwości co do tego, że Drzewo Życia nie było pierwotnie na ziemi, a zatem Święte Miasto również. Rzeka wód żywych, którą opisał Jan, wypływająca spod tronu, nie była inna od tej, która wypływała z Edenu by nawodniać jego Ogród.
- RAJ
- Sformułowania w Księdze Rodzaju, Ezechielu i Apokalipsie są bardzo wyraziste. Opisują Krainę Eden, Ogród Eden oraz Górę Bożą bezpośrednio, słowami pełnymi mocy i muszą stanąć ponad naszymi własnymi wyobrażeniami dotyczącymi tych miejsc.
- Utracony Raj
- Dużo wcześniej, zanim opublikowano pierwszą edycję poematu Jana Miltona w 1667, ludzie byli zafascynowani i naznaczeni pojęciem raju. W naszych czasach pojęcie to zdegenerowało się do nazwania tak miejsc, gdzie spędzamy wakacje, które dają upust pragnieniom naszego ciała, lecz wieki temu miało ono szlachetniejsze konotacje, bardziej odpowiadające jego oryginalnemu znaczeniu.
- Raj nie jest wymysłem człowieka, ale dziełem Żyjącego (żywego/żyjącego?) Boga. Było ono zrodzone w Jego sercu i wyryte na naszym. To właśnie dlatego ludzie od dawien dawna z niestrudzonymi sercami, wyruszali ponad horyzont i wyobrażali sobie, wbrew logice, że gdzieś tam w oddali istnieje nieskalana ziemia doskonała, ukryte chwalebne miasto, czekające na odkrycie.
- Starożytne ruiny, legendarne miasta, odległe tropikalne wyspy, ukryte we mgle góry i krajobrazy wielce wzniosłych żyjących miejsc w naszej duszy przeważnie w nas drzemią. Jednak są w nas i z pewnością raj nas przyciąga (nawołuje). Tylko, gdy zwrócimy się do Pisma, możemy właściwie zrozumieć utracenie raju i to, jak może być ono odzyskane.
- Terminologia
- Greckie słowo παράδεισος (paradeisos), z którego wywodzi się angielskie słowo paradise, polskie - raj,pochodzi ze starożytnej perskiej określenia na park lub zamknięty ogród. Jego adaptacja w języku greckim, pierwszy raz użyta przez Ksenofona z Aten odnosiła się do parków królewskich należących do Perskiego Króla i szlachty.3
- Kiedy słowo pochodzące z Judaizmu trafiło do Greki przejęło bardzo specyficzne znaczenie - odnoszące się do Edeńskiego ogrodu.4 Podczas gdy w Septuagincie bardzo często występuje jako παράδεισος το θεο (Boży raj) lub coś równoznacznego, aby odróżnić go to od świeckiego znaczenia, w późniejszych żydowskich pismach pojawiało się ono samo i miało techniczne znaczenie Raju Bożego w Edenie.
- Owa wyłączność została zachowana dlatego, że w Nowym Testamencie, jest już używane całkowicie odmienne greckie na określenie ogrodu.(κπος).
- Nowotestamentowe odniesienia do Raju - ich zastosowania są proste, i radośnie przeogromne. Dwa wersety, kiedy właściwie uzasadnione przez tą perspektywę raju, bezspornie głoszą,że Święte Miasto było prawdziwie na ziemi, od samego początku.
- Apostoł Paweł i Raj - jeżeli weźmiemy rok 55 n.e za wiarygodną datę napisania 2 Listu do Koryntian, wtedy było to około dziesięciu lat po wniebowstąpieniu Chrystusa, kiedy Paweł został pochwycony do Raju:
Znam człowieka w Chrystusie, który przed czternastu laty - czy w ciele - nie wiem, czy poza ciałem - też nie wiem, Bóg to wie - został porwany aż do trzeciego nieba. I wiem, że ten człowiek - czy w ciele, nie wiem, czy poza ciałem, też nie wiem, Bóg to wie -został porwany do raju i słyszał tajemne słowa, których się nie godzi człowiekowi powtarzać. ( 2 Kor 12:2-4)
- Paweł tutaj pisze do Greckich chrześcijan w Koryncie, których”pismem” była Septuaginta. Tym samym, kiedy apostoł mówi o swoim pochwyceniu do παράδεισος /trzeciego nieba, nie było wątpliwości o czym mówił.5
- Paweł używa tego samego słowa, które występuje prawie dwadzieścia pięć razy w”Biblii” Koryntian, by odnieść się do Ogrodu Bożego/ Edenu6, i zyskało ono nawet bardziej wyłączne i techniczne znaczenie, w momencie gdy wystąpiło w Apokryfach i Pseudoepigraf. Nie ma tutaj mowy o generalnej, niesprecyzowanej „sferze”. Apostoł Paweł całkiem wyraźnie mówi, że wstąpił do Ogrodu Bożego.
- Jezus i Raj
- Drugi fragment pochodzi od samego Jezusa, Tego, który uczynił Raj. Jego cenne słowa na różnymi sposobami uzupełniają obraz i prowadzą nas do wyciągnięcia kolejnych wniosków. Pod koniec przesłania do Kościoła w Efezie, Pan mówi:
Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów. Zwycięzcy dam spożyć owoc z drzewa życia, które jest w raju Boga. ( Ap 2:7)
- Ten niezapomniany tekst przewyższa fragment z Listu do Koryntian (2 Kor 12:2-4) na dwa różne sposobu. Po pierwsze Jezus bezpośrednio cytuje Stary Testament, kiedy mówi o Raju Bożym (παράδεισος το θεο), który jest pełną forma od tej, jaką stosuje Septuaginta w tłumaczeniu w miejscach, gdzie odnosi się do Ogrodu Bożego (Rdz 13:10; Ez 28:13; Ez 31:8; Iz 51:3).
- Jezus, dlatego, jednoznacznie obiecuje przyszłe dziedzictwo w Ogrodzie, które było w Edenie w przeszłości, dla tych, którzy zwyciężą.
- Po drugie, Drzewo Życia jest wspomniane. Dodatkowo podkreślając pierwszy punkt, przez swoje precyzyjne określenie, dostarcza ważnego połączenia do całości obrazu wnętrza Świętego Miasta, które uprzednio przedyskutowaliśmy.
- Odniesienie do Drzewa Życia (Ap 22:2) nie może być odłączone od jego kontekstu, wcześniej w tej Księdze. W Apokalipsie (Ap 2:7) nie powinno być wątpliwości co do ciągłości pomiędzy obietnicą Jezusa, a starożytną rzeczywistością, jaka miała miejsce w Edenie.
- Hermetycznie, musimy to poznanie zastosować do Apokalipsy (Ap 22:2).7 Dlatego następnie Drzewo Życia jest również, pośrodku Raju Bożego”, tak samo jak jest to wyraźnie opisane w Jan (Ap 2:7).
- Wnioski:
- Jakie wnioski można wyciągnąć ze znaczenia słowa raj i z krótkiej egzegezy tych dwóch fragmentów? Podsumowując, wnioski są następujące: Raj w Edenie, Raj, który odwiedził Jan około 40 r. n. e oraz eschatologiczny Raj, obiecany w Apokalipsie są wszystkie tym samym miejscem. To piękne miejsce zawsze było, jest i będzie umieszczone w obrębie Świętego Miasta.
- Rozważmy poniższy fragment autorstwa Joachima Jeremiasza z "Teologicznego Słownika Nowego Testamentu":
Fakt, że nie posiadamy trzech różnych jednostek Raju, pierwszego, pośredniego i ostatniego, niewątpliwie wynika z terminologii, jak i z kontekstu. W odniesieniu do tych terminów, Raj w całych trzech wiekach występuje jako παράδεισος w języku greckim, גַּן עֵדֶן w hebrajskim i תָא דְעֵדֶןגִּנּ w aramejskim. W kontekście natomiast owa tożsamość jest udowodniona w szczególny sposób przez znaną wzmiankę o drzewie życia w wypowiedziach na temat pośredniego i eschatologicznego Raju.
- To rozsiewa jakiekolwiek wątpliwości czy Święte Miasto, włączając w to Świątynię, która znajduje się na jego szczycie, była naprawdę na ziemi na samym początku. Tak samo bardzo jak Drzewo Życia pośród Raju Bożego było prawdziwym (realnym) miejscem na ziemi zwanej Eden, kolosalna Góra Boża również przyozdabiała te równiny, kiedy ziemia jeszcze była nowa.
- Starożytna Prawda
- Chociaż świadectwo Pisma jest wystarczające, pomocną może okazać się wiedza, że owe zrozumienie Raju nie jest wcale nowe- jest ono właściwie, bardzo stare. Jeszcze raz odkrywamy, że potykamy się kiedy nasza przewaga licząca dwa tysiące lat nieumyślnie staje się papierkiem lakmusowym, dla tego co jest normatywne, a co nie pasuje w związku z perspektywami, jakie daje nam Pismo.
- Żydowskie Pisma poprzedzające czasy Chrystusa są „najeżone” odniesieniami do Raju, w większości skłaniające się do wiary w to, że eschatologiczny Raj był synonimiczny z tym pierwszym. Jedne z najbardziej jasnych stwierdzeń, potwierdzających owe przekonanie, zaczerpnięte zostało z Testamentu Lewiego.9
A on [Mesjasz] otworzy bramy raju i usunie wzbudzający lęk miecz skierowany przeciwko Adamowi. I da on świętym spożywać z drzewa życia, a duch świętości spocznie na nich. (Testament Leviego 18:10-11)
- Owe przekonanie naturalnie wzbudza nas pytanie, gdzie znajdował się Raj w międzyczasie, teraz, zanim pojawi się on ponownie. Spekulacje na ten temat były bardzo różne. Niektóre z nich sugerują, że był on gdzieś w odległym miejscu na ziemi, inne, że został pochwycony do niebios.10
- Chociaż niezgodne w swoich odpowiedziach, różnorodność możliwych lokalizacji przedstawionych w czasach Drugiej Świątyni wskazuje na to, że jak rozpowszechnione było przekonanie, że Raj wciąż istniał.
- Najbliżej biblijnej tradycji jest I Enoch 24-25, który umieszcza Raj na wysokiej górze z drogocennych kamieni, gdzie znajduje się Boży tron.11
- Równolegle w Apokalipsie Mojżesza (40:2) Raj znajduje się w trzecim niebie.12 Drugi Błogosławiony - Żydowskie dzieło, określane na czas następujący po zniszczeniu Jeruzalem w 70 r. n. e. jawnie łączy Raj z Niebiańskim Jeruzalem i stwierdza, ze został on zachowany w niebie u Boga.13
- OGLĄDANIE OGRODU
- Ogród jako Świątynia
- Największą oznaką, tego, że Ogród powinien być przede wszystkim rozumiany jako pierwsze sanktuarium, jest sposób w jaki późniejsze świątynie i sanktuaria, opisane w Piśmie, były wzorowane na tym pierwszym.
- Do tej pory, jednakże, wyłaniają się dwa bardzo wyraźne wskazówki z biblijnych opisów Ogrodu.(oprócz późniejszych odniesień z powrotem do niego), które pozwalają nam spostrzegać go jako sanktuarium.
Ogród Eden nie jest przedstawiony przez autora Księgi Rodzaju po prostu jako fragment Mezopotamskiej roli (terenów uprawnych) lecz jako archetyp sanktuarium (świątyni), która jest miejscem gdzie mieszka Bóg i gdzie człowiek powinien go uwielbiać. Wiele cech ogrodu można również odnaleźć w późniejszych sanktuariach, szczególnie w przybytku i w świątyni w Jeruzalem. Te podobieństwa wskazują na to, że sam ogród jest rozumiany jako pewne sanktuarium. 14
- Boża obecność
- W Księdze Rodzaju (Rdz 3:8), czasowniki użyte do opisania Boga przechadzającego się po Ogrodzie, są używane dalej w Starym Testamencie do opisania Bożej obecności w Izraelu w Jego Przybytku i Świątyni.15
Będę chodził wśród was, będę waszym Bogiem, a wy będziecie moim ludem. ( Kpł 26:12)
…Gdyż Pan, Bóg twój, przechadza się po twoim obozie, aby chronić ciebie, a wrogów na łup twój wydać. Stąd obóz twój musi być święty. Pan nie może w nim ujrzeć nic odrażającego, aby się nie odwrócił od ciebie. ( Pwt 23:15)
Nie mieszkałem bowiem w domu od dnia, w którym wywiodłem z Egiptu synów Izraela, aż do dziś dnia. Przebywałem w namiocie albo przybytku. Przez czas, gdy wędrowałem z całym Izraelem, czy choćby do jednego z sędziów izraelskich, którym nakazałem paść mój lud, Izraela, przemówiłem kiedykolwiek słowami: Dlaczego nie zbudowaliście Mi domu cedrowego? ( 2 Sam 7:6-7)
- To koresponduje z kolejnymi Słowami w Piśmie, które odnoszą się do niego jako do Ogrodu jako do Ogrodu Boga To był Jego Ogród - Jego miejsce zamieszkania i komunii z człowiekiem.
Wtedy Lot, spojrzawszy przed siebie, spostrzegł, że cała okolica wokół doliny Jordanu aż do Soaru jest bardzo urodzajna, była ona bowiem jak ogród Pana, jak ziemia egipska, zanim Pan nie zniszczył Sodomy i Gomory. ( Rdz 13:10)
Zaiste, zlituje się Pan nad Syjonem, zlituje się nad wszelką jego ruiną. Na Eden zamieni jego pustynię, a jego stepy na ogród Pana. Zapanują w nim radość i wesele, pienia dziękczynne przy dźwięku muzyki. ( Iz 51:3)
- Oczywiście najważniejszą cechą tego przybytku, jak i świątyni, był fakt, że był on miejscem zamieszkania samego Boga.
- Sanktuarium
- Drugi ważny powód odnajdujemy w lamentacjach Ezechiela 28. Podmiot tej wyroczni (do tego odniesiemy się później) szczególnie zanieczyszczał świątynię.
- Ten podwójny sposób odnoszenia się do miejsca zamieszkania Boga został zaadoptowany w biblijnej i historycznej tradycji, kiedy mówiło się o świątyni (Kpł 21:23; Jr 51:51). Jednak niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z jednym sanktuarium czy z wieloma kontekst wyraźnie wskazuje na to, że Ogród musi być zawarty jako punkt odniesienia. Ezechiel (Ez 28:18) jest prawdopodobnie, dlatego, najbardziej widocznym miejscem, gdziekolwiek w kanonicznej literaturze, gdzie Ogród Eden jest nazwany świątynią… Nie jesteśmy jednak pozostawieni jedynie ze zbiorem podobieństw, które pokazują jak porównywalny jest Eden do świątyni. W rzeczy samej Ezechiel (Ez 28) wyraźnie mianuje Eden pierwszym sanktuarium, co uzasadnia fakt, że Eden jest opisany jako świątynia, ponieważ był on pierwszą świątynią; „świątynią - ogrodem”.16
- Perspektywa ogrodu nabierze dla nas jeszcze większego sensu, kiedy zdamy sobie sprawę z tego, że ogrody w starożytnej kulturze Bliskiego Wschodu bardzo różniły się od tego, jak je dzisiaj rozumiemy. Zamknięte, otoczone murami, stanowiły wyjątkowe miejsca. Kojarzone były z czymś królewskim, boskim.
Następnie potrzebujemy zrozumieć desygnację (powołanie) „ogrodu”. Generalnie, słowo to odnosi się do terenu położonego wśród drzew, czy czegoś, co moglibyśmy nazwać kształtowaniem krajobrazu. W kontraście do Amerykańskiego zastosowania słowa - ogród, które częściej, niż rzadziej, odnosi się do małej, prostokątnej działki, na której rosną warzywa lub kwiaty… W ten sam sposób, w jaki ogród, przylegał do pałacu, Eden mógł być źródłem wód i rezydencją Boga, a ogród, przylegał/ć do Bożej rezydencji. Ogrody tego rodzaju, były zwyczajnym widokiem w kompleksach pałacowych starożytnego świata… Były obsadzone drzewami owocowymi i /innymi/drzewami dającymi cień/ różnego rodzaju drzewami, owocowymi/, pełnymi strumieni, basenów i ścieżek… Kompleksy świątynne, również czasami cechowały się ogrodami, symbolizującymi płodność, dostarczoną/zapewnioną przez bóstwo. 17
- Zatem, kiedy właściwym jest wyobrażać sobie Ogród, jako miejsce nieprawdopodobnego piękna i owoców, powinniśmy również wyobrażać go sobie, jako zawierającego takie elementy jak mury, ulice, bramy oraz komnaty itd.
- Opowieść o dwóch Świątyniach
- Z tej perspektywy możemy teraz naszkicować pełniejszy obraz oryginalnego zamysłu Boga. Na samym szczycie Świętego Miasta (które było usadowione w Edenie), tak jak jest to położone na ziemi, znajdowała się Niebiańska Świątynia- szczytowe miejsce zamieszkania i uwielbienia Boga.
- U podstaw świątynnej góry, Bóg uformował kolejną świątynię, specjalnie przygotowaną dla komunii z człowiekiem - szczyt Jego kreatywnego dzieła i zarządcy nowo powstałej ziemi. Dwie, służyły dwóm różnym celom lecz były w całkowitej, niezłamanej jedności.
- Pierwsza była szczególnie Bożym miejscem zamieszkania w Niebie (Miasto), gdzie człowiek mógł wstępować by Go uwielbiać i mieć z nim społeczność. Druga była miejscem zamieszkania człowieka na ziemi (w większym obszarze w obrębie kompleksu miasta), gdzie Bóg mógł zstępować i mieć komunię z człowiekiem.
- ZNACZENIE
- Wizja Eschatologiczna
Pokutujcie więc i nawróćcie się, aby grzechy wasze zostały zgładzone,aby nadeszły od Pana dni ochłody, aby też posłał wam zapowiedzianego Mesjasza, Jezusa,którego niebo musi zatrzymać aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy, co od wieków przepowiedział Bóg przez usta swoich świętych proroków. ( Dz 3:19-21)
Jezus zaś rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela. ( Mt 19:28)
- Zrozumienie Odnowienia
- Oba te słowa, przetłumaczone : odnowienie wszystkich rzeczy i regeneracja, są bardzo poważnymi nazwami, które oznaczają renowację i stwarzanie na nowo.
- Jednym z powodów, dla których zmagamy się by potraktować te fragmenty poważnie i niejako odkrywamy, że „jesteśmy wolni od ich siły przyciągania”, jest taki, że patrzymy na pierwsze dwa rozdziały Księgi Genesis przez „soczewki”.
- Mamy zwyczaj czytać te rozdziały z nutą fatalizmu, tak jakby były one tylko jednym wielkim układem zakładającym porażkę, która tak naprawdę Boga nie obchodzi, ponieważ, On wiedział co nastąpi.
- Pan z pewnością wiedział, co w końcu, okaże się z grzechem Adama i znał wszystkie jego straszne konsekwencje dla ludzkości i ziemi. Jednak Boża uprzednia wiedza o tym, co miało nadejść nie wstrzymała Jego działań w Ks. Rodzaju. To, co uczynił było zaledwie demonstracyjną wersją niebios i ziemi, ponieważ to miało po prostu utracić swój blask i ostatecznie ulec zniszczeniu. Takie podejście nie jest biblijne.
- Doskonałość stworzenia
- Kiedy Pan stworzył wszystko, nazwał to dobrym. Marzenie Jego serca, które sprawiło wyłonienie się wszechświata z niczego, znalazło swój wyraz w Rodzaju (Rdz 1-2). Stało się to w sposób, w jaki On chciał. Było to doskonałe!
- Bożym planem zbawienia jest odnowienie wszystkich rzeczy i uczynienie ich, takimi jakimi niegdyś były. Pan zamierza naprawić wszystkie rzeczy, żeby niebiosa, ziemia i wszystko, co w nich jest dopasowało się do tego, jak On pragnął, żeby było na początku.
- Nie oznacza to że Boże oryginalne stworzenie jest sufitem, pod to co On uczyni w przyszłości lub że nie będzie piękniejszych od tych, które były na początku. Tak, jest biblijne wystarczająco dużo Bożej niezrównanej łaski, ale nie przekreśla. Rodzaju (Rdz 1-2) może nie jest granicą zbawienia, ale jest jej planem.
- Początek i Koniec.
- Konsekwentnie, nie jesteśmy wstanie pojąć przeznaczenia, bez znania celu oryginału. Odnowienie wszystkich rzeczy nie ma znaczenia dla naszych serc, w naszym życiu i naszej teologii, bez poznania tego, jakie były rzeczy na początku.
- Apatia związana z chwalebną nadzieją przyszłości, która jest powtarzana wciąż na nowo w Nowym Testamencie jest znamienna dla mglistości, która ogarnia naszą perspektywę patrzenia na przeszłość.
- Przybytek Boga z człowiekiem nie jest jakąś nowatorską eschatologiczną innowacją, ale raczej odnowieniem rzeczy, jakimi kiedyś były. W świetle tego, jednym z najbardziej fascynujących powodów do wiary w to, że Święte Miasto było na ziemi na początku historii, jest to, że widzimy jak zstępuje ono na koniec na ziemię.
- Wzór do powielania w Biblijnej Narracji
- Progresywne Rozwinięcie
- Na szczęście Pan nie czeka, aby odnowić wszystko od razu. Prze swoje suwerenne przywództwo w historii odkupienia, Bóg zaoferował błyski realności Nieba na ziemi, po to, aby przypomnieć ludzkości jakie były rzeczy i jakie będą znowu.
- Ten logiczny wzór replikacji nie jest schludnym załącznikiem do historii Pisma, jest historią Pisma.18 Dostanie nawet przyćmionego spojrzenia na Eden i jego jest jak znalezienie przykrywki od pudełka na puzzle- możemy przynajmniej zobaczyć, jak wszystkie części pasują do siebie razem, podczas gdy wcześniej wszystko to, co mogliśmy zobaczyć to fragmenty biblijnych i historycznych prawd, które okazały się nie mieć większego kontekstu, który by je jednoczył.
- W ten sposób, odzyskanie wizji Nieba na ziemi pozwala nam odzyskać biblijną narrację. Innymi słowy, widzenie początku jest nie tylko niezbędne by zobaczyć przeznaczenie, ale również wszystkie przerwy w drodze, która nas tam zaprowadza.
- Historia Uwielbienia
- Stosownie do tematu tego kursu, możemy zobaczyć, że biblijna teologia uwielbienia i modlitwy jest niemożliwa bez jasne wizji, jak się ona zaczęła.
- Święte zgromadzenie, niezliczonej liczby aniołów, zachwyconych w nieustannej adoracji Boga, na szczycie Góry Bożej w Edenie oraz sanktuarium nazwane Rajem, znacznie bardziej służą razem jako wzór służby Panu.
- Ignorowanie Jego zamiaru oznacza, że czytając Biblię możemy wciąż mijać się z celem, jaki Bóg chce ostatecznie wykonać przez Jego rozkazy dotyczące poświęcenia. Troska o odbudowanie biblijnej wizji Świętego Miasta i Raju jest skierowana na leczenie tej ignorancji w nadziei, że niezatarte przekonanie będzie przemienione w zrozumienie Bożej gorliwości o to, by był On uwielbiony na ziemi, tak jak w Niebie.
- Kosmiczna Góra
- Generalna definicja
- Bez wchodzenia w szczegóły, nazwa ta pociąga za sobą perswazyjne przekonanie, w starożytnych bliskowschodnich religiach (chociaż różniące się od siebie), związane z początkiem ziemi, które płynęło na ich współczesną praktykę w rezultacie.
- Kosmiczna nie oznacza, że w jakiś sposób była ona związana z przestrzenią kosmiczną, ale po prostu odnosiła się do relacji pomiędzy niebem, a ziemią, aktywności Bożej oraz do porządku i stabilności stworzenia.
- Opis - Podczas gdy istnieje pewna różnica pomiędzy religiami i kulturami, następujące cechy są szczególnie kojarzone z tradycją kosmicznej góry w starożytnej blisko-wschodniej religii:
- Pierwotna góra lub wzgórze, umiejscowione w centrum ziemi, które sięgało niebios.
- Wiara w to, że ta góra służyła jako dom dla bóstwa lub bóstw, gdzie radzono się w sprawach dotyczących rządzenia.
- Archetypiczne drzewo, wielkiego rozmiaru, które zawierało w sobie życie-dajną zasadę wszystkich rzeczy.
- Główne lub podziemne wody, które były źródłem żyzności na ziemi i kojarzone z siedzibą bogów.
- Znaczenie
- Podobieństwa do Edenu i ogrodu, jak naszkicowane powyżej, prawie nie muszą być wymieniane. Jednak warto zauważyć, że istnieją ważne odstępstwa od tych tradycji, zawarte w tym inspirującym tekście.
- Oba te elementy zachodzące na siebie wzmacniają pewność w dokładność koncepcji Edenu, przedłożonej wcześniej oraz oryginalności jedności Bożego Miasta na Górze i Ziemi.
- Jednak bardziej ogólnie, przewaga tradycji kosmicznej góry i wszystkim co jest z nią związane, powinna również nas upewnić o prawdziwości Pisma i spowodować, że Jego objawienie, będzie dla nas bardziej realne.
- Rozważając fakt, że w prawie wszystkich starożytnych kulturach występują opowiadania o potopie, jedyny rzetelny wniosek, jaki się wysuwa, jest taki, że naprawdę była globalna powódź. Podobnie, powszechna obecność pozaziemskiej góry w religii i mitologii w starożytnej Blisko-wschodniej kulturze powinna być dla nas nieodpartym świadectwem, że ogromna góra na ziemi istniała w rzeczywistości, na początku, wyryta w pamięci, tych, którzy ją ujrzeli i o niej słyszeli, przez swoje świadectwo.
- Żydowska Tradycja - wśród opisów Drugiej Świątyni, w Judaizmie istnieje również tradycja, świadcząca o tym, że Eden i Ogród były lub były kojarzone z górą/ związane?
- Księga Jubileuszów – W rozdziale 4:23-26, tam o Henochu jest powiedziane, że przemienił się w Ogrodzie Eden, a potem spalał wonną ofiarę przed Panem, „na Górze”.
- W Henochu I, rozdziały 18 i 25 zebrane razem poświadczają obecność siedmiu różnych gór, związanymi z rejonem Edenu. Centralna i najważniejsza góra, jest opisana jako zrobiona z alabastru, sięgająca niebios, będąca tronem Boga, mająca szafirowy szczyt. Pan będzie zasiadał na tym tronie na szczycie góry, kiedy zstępuje, by nawiedzić ziemię swoją dobrocią.
- Sięgając Nieba
- Popotopowy Świat
- Z tym generalnym kontekstem, zarówno pod względem teologicznym, jak i historycznym, jesteśmy lepiej przygotowani by docenić znaczenie wydarzeń, które pojawiły się po Potopie.
- Bardzo możliwe, że Święte Miasto było na ziemi jeszcze przed czasami Potopu./przed. Po tym jak Noe wyłonił się z arki, przebywszy w niej prawie przez cały rok, ujrzał i zdał sobie sprawę, że Niebo odłączyło się od ziemi oraz, że Bóg już dłużej nie będzie mieszkał na ziemi.19
- Kiedy narodziły się dzieci i ludzkość zaczęła się rozmnażać jeszcze raz, Noe i jego synowie opowiadali o dawnych dniach, kiedy to wielkie miasto- na górze usadowione było w centrum ziemi, sięgając samego nieba.
- Od czasów Potopu, siła ludzkości zaczęła raptownie opadać. Było to spowodowane kilkoma czynnikami, ale to, że to, że długość życia diametralnie się skróciła miało bezpośredni związek z trendem jaki się pojawił- ludzie stawali się mniejsi z postawy, co wzięte razem musiało wywrzeć bolesny wpływ na potopowy świat.
- Co więcej, nie było dłużej punktu orientacyjnego, w centrum ziemi, który by służył jako punkt odniesienia, dla wszystkich ludzi. Olbrzymie masy wody teraz pokrywały powierzchnię całego świata, a wiele gór wyrastało ponad jej poziom. Wody wciąż się podnosiły i powoli oddzielały od siebie rejony geograficzne.
- W ten sposób siła człowieka opadała/słabła, a geocentryczna ludzka jedność była zagrożona przez dramatyczne zmiany, które miały nadejść.
- Wieża Babel
Mieszkańcy całej ziemi mieli jedną mowę, czyli jednakowe słowa. A gdy wędrowali ze wschodu, napotkali równinę w kraju Szinear i tam zamieszkali. I mówili jeden do drugiego: Chodźcie, wyrabiajmy cegłę i wypalmy ją w ogniu. A gdy już mieli cegłę zamiast kamieni i smołę zamiast zaprawy murarskiej, rzekli: Chodźcie, zbudujemy sobie miasto i wieżę, której wierzchołek będzie sięgał nieba, i w ten sposób uczynimy sobie znak, abyśmy się nie rozproszyli po całej ziemi.
- Bardzo ważne jest, by zwrócić uwagę, że to do czego odnosimy się jako Wieża Babel, była właściwie próbą zbudowania miasta, z wieżą, której szczyt sięgał nieba. Słowo przetłumaczone jako wieża, prawie z pewnością odnosi się do wieży-świątyni.20
- Babel, była próba ustanowienia połączenia pomiędzy niebem, a ziemią, siłą ludzką w celu odtworzenia warunków sprzed Potopu. Innymi słowy, Wieża Babel, była podróbką Świętego Miasta fałszywym Świętym Miastem motywowaną raczej przez pragnienie wcześniejszej chwały ludzkości, niż szczerym wołaniem, by prawdziwy i żywy Bóg zamieszkał pośród nich na nowo.
- Jest to niezwykle zdumiewające, że równolegle do tego powstania, Pan objawia się Abramowi i, upraszczając, oferuje ludzkości zapewnienie Jego zamiarów, by ponownie połączyć Niebo z Ziemią.
Pan rzekł do Abrama: Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej i z domu twego ojca do kraju, który ci ukażę. czynię bowiem z ciebie wielki naród, będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię: staniesz się błogosławieństwem. Będę błogosławił tym, którzy ciebie błogosławić będą, a tym, którzy tobie będą złorzeczyli, i ja będę złorzeczył. Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo ludy całej ziemi. ( Rdz 12:1-3)
- Wieże świątynne
- Tak jak tradycja kosmicznej góry i bardzo z nią związana, było prawie wszechobecne występowanie, w Starożytnych religiach Bliskiego Wschodu, świątynnych- wież lub zigguratów.
- Te elementy w religijnych kulturach starożytnego Bliskiego Wschodu były kojarzone z wieloma różnymi bóstwami. Zostały odnalezione w ruinach hostii najwybitniejszych miast, w tamtym rejonie.
- Choć różniące się kształtem i wielkością, zasadniczo były to duże konstrukcje, wykonane na kształt piramidy z”dolną” świątynią przylegającą bądź blisko jej podstawy i „wysokiej” świątyni na szczycie.21
- Często również charakteryzowały się ”zabudowaną strefą, zamykającą rozległą, otwartą przestrzeń, monumentalną budowlą postawioną w środku, z jednym lub dwoma dziedzińcami w obrębie tego terenu”.22
- Musimy pozostać świadomi zarówno, Niebiańskiej Świątyni na szczycie Świętego Miasta, jak i sposobu w jaki Ogród był prawdziwie sanktuarium wśród jej solidnych murów. Chociaż jest to zadziwiające, nie powinien być zaskakującym fakt, że religijne kultury Starożytnego Bliskiego Wschodu próbowały emulować dzieło Boga budując wielkie konstrukcje, zorganizowane w rzędach lub warstwami na ogrodzonym murem terenie, które miało swoją świątynię zarówno na dole, jak i na szczycie.
- W świetle tego, wydawałoby się, że próba, w historii Wieży Babel, żeby zbudować całe miasto, została zastąpiona, po czasie, przez zigguraty. Ten kompleks świątynny służył jako miniaturowa reprezentacja miasta na górze.
- Chociaż, z upływem czasu projekt ten stał się bardziej przyćmiony, jest to wprost niezwykłe obserwować obecność tego typu budowli w Egipskiej kulturze i nawet w kompleksach świątynnych starożytnych cywilizacji Majów i Inków.
- Fakt, że ten generalny architektoniczny projekt, przewyższa bogów, uwielbianych i poszczególne tereny geograficzne, jest najlepiej (i prawdopodobnie jedynie) wytłumaczony przez konkretną historyczną rzeczywistość. Jej waga została głęboko wpisana w umysły starożytnych ludzi i była widoczna razem z nimi, gdziekolwiek się osiedlali.23
- Podczas gdy obiekt ich uwielbienia i hołd był fałszywy i pusty, sposób, jakiego poszukiwali, by wyrazić swoje przywiązanie do bóstw i zdobyć ich przychylność, przez szukanie fałszywego połączenia między niebem, a ziemią nosi ślady oryginalnej prawdy na temat Edenu.
- Ludzie dawnych czasów tęsknili za tym, aby niebo (które postrzegali, jako miejsce zamieszkiwania bóstw) z ziemią się połączyło. – to była w wielu przypadkach podstawą religijnych wierzeń i praktyk. Może wydawać się to dziwne dla nas, tylko dlatego, ponieważ posiadamy pogląd, który uczynił niebo, albo irrelewantne albo nieistniejące zarazem.
- Początkowe Dzieje Ludzkości - ostatecznym dowodem poświadczającym pierwotną jedność istniejącą pomiędzy Niebem, a Ziemią, jest sposób, w jaki Biblia opisuje początek historii ludzkości, po wygnaniu pierwszych ludzi z Ogrodu.
- Bliskość
- Pierwszą cechą, która powinna być dla nasz szokująca jest niezwykle bliska odległość do Pana, którą cieszyły się pierwsze rodziny na ziemi, o których mowa.
- Czytając tekst, mogłoby się wydawać, że Kain i Abel oboje składali ofiary bezpośrednio Panu. Choć niewyraźnie, ów tekst z pewnością sprawia wrażenie, jakby Pan był w określonym miejscu, a oni wiedzieli, gdzie Go
- To nabierze jeszcze większego sensu, gdy zdamy sobie sprawę, że Niebo było ciągle na ziemi, w czasie składania przez nich ofiar.
- Jak zostało wspomniane wcześniej, żal Kaina był spowodowany faktem, że został on zmuszony, by odstąpić od rejonu Eden i wyruszyć na Wschód (do ziemi Nod). Wygnanie sprzed oblicza Pana i bezpośredniego dostępu do Niego spowodowane było grzechem Kaina, który zadecydował o jego tak dewastującej karze.
- Wiedza
- Jeżeli Eden i Ogród Pana były jedynymi żyznymi terenami, obfitującymi we wzrost, to uwaga iż Kain zaraz po opuszczeniu Edenu wybudował miasto, jest prawie niepojęta.
- Jednak, kiedy zrozumiemy, że był on przyzwyczajony do chwalebnej obecności wiecznego miasta, jego postępowanie wydaje się być całkiem zrozumiałe.
- W podobnym tonie, Jubal jest opisany jako ojciec tych, którzy grali na harfie i na flecie. Adam widział (i prawdopodobnie również grał) instrumenty pochodzące z Niebiańskiej Świątyni i dlatego przekazał tę wiedzę swoim potomkom.
- Obraz prymitywnego człowieka wędrującego przez pastwiska i między drzewami owocowymi, znacznie odbiega od tego niezwykłego zrozumienia i zdolności muzycznych, które posiadał, ani do rzemiosła w brązie i żelaza, które uprawiał; (zaznaczone jest to w wersecie 22).
- KAPŁAŃSTWO ADAMA
- Wstęp
- Ustaliwszy, że Ogród Edenu, był świątynią, następnie powinniśmy rozważyć odpowiadającą rzeczywistość, która zakłada, że Adam był pierwszym kapłanem.24
- Obok logicznej korelacji, która może powstać, dzięki temu, że Adam zamieszkiwał w świątyni istnieje wiele wzruszających i zaskakujących dowodów, zarówno biblijnych, jak i historycznych, uzasadniających tą myśl.
- Trudno byłoby wpaść w przesadę odnośnie znaczenia, tego zrozumienia, które wiąże się z pojęciem przeznaczenia całej ludzkości. Pierwszy, archetypiczny człowiek, został stworzony przede wszystkim, po to, aby usługiwać Panu.
- Ogród Eden i Odpowiedzialność Adama
Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał. ( Rdz 2:15)
- Wstęp
- Rezultatem patrzenia na Ogród Eden, jak na pokryty bujną roślinnością i drzewami owocowymi gaj, jest najczęściej przyczyną zrozumienie rozkazu dla Adama, aby był pierwszym rolnikiem.
- Podczas gdy to zrozumienie jest sporne w związku z doskonałością miejsca oraz wzmiance, że ich kara, spowodowana grzechem, była związana właśnie z uprawianiem ziemi, bliższe spojrzenie na ów fragment wyjaśnia, że chodzi tam o coś więcej.
- Umieszczony w Ogrodzie
- Werset 15 ponownie mówi u umieszczeniu człowieka w Ogrodzie Eden. Jednak w połączeniu z celem jego obecności w nim, inne Hebrajskie słowo ”umieścić” zostało użyte.
- Dobór języka w wersecie 15 dosłownie oznacza, że Adam został umieszczony w Ogrodzie ”żeby odpoczywać”.
- Te słowo jest później używane w Starym Testamencie, by opisać Boży odpoczynek w Sabat i Jego pragnienie miejsca odpoczynku.25
- To szczególne słowo przywołuje obrazy i odpowiada zrozumieniu Ogrodu jako świątyni.
- Prawdą jest, że słowo ”uprawiać” w Księdze Rodzaju (Rdz 2:15) może mieć rolnicze znaczenie, kiedy występuje samo.
- Jednakże, kiedykolwiek te dwa słowa występują razem dalej w całym Starym Testamencie, w szeregu piętnastu słów, zawsze odnoszą się albo do Izraelitów służących Bogu i zachowujących Jego przykazania, bądź do kapłanów, którzy służą Panu i strzegą Jego świątyni.26
- Inne fragmenty:
- (Lb 3:7-8)
- (Lb 8:25-26)
- (Lb 18:5-6)
- (1 Krn 23:32)
- (Ez 44:14)
- Zatem najlepszą interpretacją dla tego fragmentu jest taka, że Adam został umieszczony w Ogrodzie by służyć i strzec [tj. świątynię]. Niekoniecznie wyklucza to myśl, że Adam zarządzał Ogrodem, dbając o niego, ale wyjaśnia, że była to ewidentnie kapłańska służba (taka, jaką pełnili później Lewici, troszcząc się o przybytek Pana/świątynię). Dlatego jeżeli ogród, był archetypem lub wzorem świątyni, to ludzie byli archetypicznymi Lewitami. W związku z czym, Adam i Ewa zostali stworzeni, by służyć Panu, nie ziemi – podobnie jak kapłani, którzy byli odpowiedzialni za troszczenie się o wszystkie Boskie miejsca w świątyni. Tekst ten szczegółowo wskazuje na to, że Bóg stworzył człowieka, by ten służył mu w duchowym wymiarze.27
- To, że był to prawdziwy powód jest dalej wyjaśnione przez konsekwencje, jakie miały miejsce po upadku Adama. Beale podsumowuje:
Gdy Adam zawiódł w pilnowaniu świątyni, poprzez swój grzech i wpuszczenie ohydnego węża, który skalał święte miejsce, stracił swą kapłańską rolę, cherubin przejął na siebie odpowiedzialność strzeżenia świątyni Ogrodu. Funkcja cherubina jako strażnika prawdopodobnie nie oznaczała ogrodnictwa, a niedopuszczanie grzechu i nieczystości, co sugeruje, że pierwotną rolą Adama, zawartą w Księdze Rodzaju (a data-type="Bible">Rdz 2:15), było znacznie więcej niż uprawianie ziemi, oznaczało również "strzeżenie" świętego miejsca. 28
- Góra Boga i Pierwszy Człowiek - wracamy teraz do Ezechiela (Ez 28), by rozważyć jego odniesienie do tożsamości i znaczenia Adama. Norman Habel, w szczegółowym artykule poświęconemu szczególnie sześciu wersom, które odnoszą się do tego kontekstu, proponuje takie tłumaczenie tekstu:
Pan skierował do mnie te słowa: Synu człowieczy, podnieś lament nad królem Tyru i powiedz mu: Tak mówi Pan Bóg: Byłeś odbiciem doskonałości, pełen mądrości i niezrównanie piękny. Mieszkałeś w Edenie, ogrodzie Bożym; okrywały cię wszelkiego rodzaju szlachetne kamienie: rubin, topaz, diament, tar-szisz, onyks, beryl, szafir, karbunkuł, szmaragd, a ze złota wykonano okrętki i oprawy na tobie, przygotowane w dniu twego stworzenia. Jako wielkiego cheruba opiekunem ustanowiłem cię na świętej górze Bożej, chadzałeś pośród błyszczących kamieni. Byłeś doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia, aż znalazła się w tobie nieprawość. (a data-type="Bible"Ez 28:11-16) 29
- Egzegeza
- Celem zwrócenia uwagi na ten fragment, w kontekście tego wykładu jest podkreślenie kapłańskiej funkcji Adama, nie zaś szczegółowa egzegeza fragmentu.
- Jednakże, łatwo można zauważyć, że znaczenie tego tekstu zależy od tego, któremu manuskryptowi nadamy pierwszeństwo. Wszystko zależy od tego, czy podmiotem w tej lamentacji przeciw królowi Tyru jest sam Cherub, czy osoba będąca z Cherubem. Forma pierwsza zakłada anielski bunt (zazwyczaj odczytywany jako upadek Lucyfera), forma druga upadek Adama. W tym kontekście skupimy się na drugim tłumaczeniu, które zakłada, że Adam jest osobą opisywaną w tym fragmencie.
- Wreszcie warto zauważyć, że ten fragment jest mową prorocką, która oscyluje pomiędzy królem Tyru a Adamem. Momentami łatwo zauważyć, gdzie zmienia się podmiot, jednak czasami nie jest to wyraźne i nie musi być uporządkowane, by zrozumieć podstawowe znaczenie tekstu.
- Pierwszy Najwyższy Kapłan
- Jeśli będziemy rozumieć fragment jako wspomnienia pierwszych dni historii ludzkości, kiedy to Adam wkroczył do Ogrodu na Górze Pana, jego następstwa będą wprost oszałamiające.
- Adam opisywany jest jako przyozdobiony w wiele drogocennych kamieni. Nazwy, które możemy znaleźć w Ezechielu odpowiadają dziewięciu z dwunastu kamieni na napierśniku wysokiego kapłana opisywanego w (Wj 28:17-20; 39:10-13). W Septuagincie (Ez 28:13) posiada wszystkie dwanaście kamieni w tej samej kolejności, która jest wymieniane w Księdze Wyjścia.
- Musimy więc uznać, że Adam opisywany jest jako pierwszy Najwyższy Kapłan. Tłumaczenie wersu 13b-c wersji New King James uzupełnia ten uderzający obraz służby Bogu nadając obowiązkom Adama muzyczny wymiar.
Mieszkałeś w Edenie, ogrodzie Bożym; okrywały cię wszelkiego rodzaju szlachetne kamienie: rubin, topaz, diament, tar-szisz, onyks, beryl, szafir, karbunkuł, szmaragd, a ze złota wykonano okrętki i oprawy na tobie, przygotowane w dniu twego stworzenia. ( Ez 28:13)
- Adam opisywany jest w ten sposób nie tylko, gdy wkracza do Ogrodu, ale także na Górze Boga (tzn. W samym Świętym Mieście, a nie tylko w jego zewnętrznych ścianach). Jak już zobaczyliśmy wcześniej, powinniśmy pojmować Niebieską Świątynię i Ogród jako dwa odrębne sanktuaria połączone razem w harmonii.
- Zatem sugerowane jest, że Adam był kapłanem zarówno w świątyni Ogrodu, jak i w samej Świątyni Niebieskiej. Choć nie jest to opisywane, możemy sobie wyobrazić Adama w szafirowej przestrzeni współuczestniczącego w uwielbieniu (być może nawet z własnymi instrumentami, (Ez 28:13) w przekładzie NKJV) serafinów i aniołów i ich nieustającej adoracji Jahwe.
- Z tej perspektywy łatwiej wytłumaczyć liczbę mnogą "sanktuaria" w opisie grzechu Adama (Ez 28:18), użytą przez Ezechiela w odniesieniu do króla Tyru w szczególności.
- Tradycja Żydowska - poza biblijnym świadectwem, warto przyjrzeć się temu, jak żydowskie pisma z okresu Drugiej Świątyni postrzegały Adama jako kapłana:
- Targum
- Aramejskie tłumaczenie Księgi Rodzaju (Rdz 2:15) podaje, że Adam został umieszczony w Ogrodzie, by "trudzić się Prawem i przestrzegać Jego nakazów".
- Nie chodzi o to, by ten wers tłumaczony był w ten sposób, ale o żydowskie rozumienie fragmentu, które nadaje mu kapłański kontekst.30
- Miejsce Najświętsze - Żydowska tradycja utrzymywała, że Ogród Eden był pierwotnym Świętym Świętych:
To pokazuje, że sanktuarium było integralną częścią stworzenia od samego początku: istotnie, Ogród Eden został stworzony trzeciego dnia ( Rdz 2:7). Jeszcze dokładniej Księga Jubileuszów pokazuje, że Eden jest świętsze od każdego innego miejsca na ziemi ( Rdz 3:12). Według wersu (Rdz 8:19), Noe "wiedział, że Eden było świętym świętych i mieszkaniem Pana". Pokazałoby to, że Adam i Ewa zostali wzięci do Świętego Świętych przed ich nieposłuszeństwem: ich wygnanie z Raju oznacza równocześnie wypędzenie z miejsca, gdzie Boża Obecność na ziemi jest dla Izraela najbardziej bezpośrednia. 30
- Pierwszy Najwyższy Kapłan - zgodnie z tą ideą, Adam był pierwszym prawdziwym Najwyższym kapłanem i pierwszym w linii dziedziczonego kapłaństwa:
Zarówno Syrach jak i Księga Jubileuszów, w różny sposób, ukazują Adama jako związanego ze Świątynią rozumianą jako Eden. Według Księgi Jubileuszów, pierwszy rytualny akt czci został ofiarowany przez Adama zaraz po jego wygnaniu z Ogrodu. W skutek tego, Adam stał się pierwszym kapłanem w linii, która prowadzi do Lwiego, a potem Aarona i jego synów. 31
Tradycja, mówiąca o tym, że strój Adama był szatą kapłańską, przekazywaną z pokolenia na pokolenie aż do Aarona, znana jest z Rabinackich pism. Pojawia się to również w źródłach syryjskich, co wskazuje na jego starożytne pochodzenie. Gdzie indziej Księga Jubileuszów pokazuje jak patriarchowie przestrzegali Prawa zanim zostało one dane na Górze Synaj, można więc wnioskować, że Adam odział się w strój kapłański, by palić kadzidło. Pod tym względem może być znaczące, że gdy Jakub mianuje Leviego kapłanem, Księga Jubileuszów wspomina, że nakłada na niego szaty kapłańskie ( Kpł 32:3). Nie wiemy skąd pochodzą szaty: pojawiają się po prostu w jego ręku, w ten sposób Księga Jubileuszów wywołuje spekulacje co do ich pochodzenia. 32
- Dalsza służba Panu w Ogrodzie - w czwartym rozdziale Księgi Jubileuszów (wers 23-25) Henoch miał zostać zabrany do Ogrodu Eden, gdzie spisuje krytykę świata i pali przed Panem kadzidła ze słodkich przypraw na 'Górze'. W ten sposób możemy zaświadczyć o trzech ważnych punktach w tradycji:
- Ogród Eden znajdował się na ziemi przynajmniej do czasów Henocha
- Może być on rozumiany jako góra lub przylegający do góry ogród
- Było to miejsce kapłańskiej służby, którą wykonywał Henoch, zupełnie jak pierwotnie robił to Adam
- ZASTOSOWANIE
- Ogólne znaczenie służby Panu
- Punkt wyjścia
- Dyskusja na temat uwielbienia czy modlitwy często ma za swój punkt wyjścia wszystkie próżne rzeczy, którymi ludzkość (a nawet wierząca część ludzkości) się zajmuje, a później zaczynają dyskusje, po co w ogóle odrywać się od tych rzeczy, by zaangażować się w tę „kapłańską” działalność. Argumentuje się wreszcie, że jest to bardzo odległe od naszego życia, w którym liczy się wydajność i efektywność. Biblia jednak mówi nam, że jest to bardzo ważne i musimy znaleźć na to nieco przestrzeni w swoim życiu.
- W kontekście Edenu jako sanktuarium i Adama jako jego kapłana, jesteśmy przygotowani by realizować to, do czego skłania nas Pismo, a co jest w dokładnej opozycji do tych rzeczy. W swoim pierwotnym, fundamentalnym założeniu, ludzkość została stworzona, by służyć jako kapłani i z tego oczywistego powodu, tożsamość i działanie muszą wyjść na zewnątrz.
- Wnioski
- Zatem z biblijnego punktu widzenia obowiązki kapłańskie stoją na pierwszym miejscu, a inne zadania i powołania mają drugorzędne znaczenie – jest to antyteza tego, jak we współczesnym chrześcijaństwie mówi się i myśli na ten temat.
- Innym dużym i ważnym tematem poza tą dziedziną jest sposób w jaki Adam miał służyć jako vice-rządzący nad dziełami rąk Bożych i mieć władzę nad ziemią. Ta rzeczywistość, którą można by nazwać "mandatem zwierzchnictwa", wypływała z tożsamości Adama jako kapłana i Jego społeczności z Jahwe.34
- Wielu uczonych obszernie argumentowało, że jego posłaniem było dać ludziom moc, aby uczynili sobie ziemię poddana, aby zapewnić, że ludzkość będzie wzrastać, a atmosfera Ogrodu będzie zachowana i ludzie będą się rozrastać na cały świat tworząc miejsce skupione na otwartości na przyjaźń i komunię z Bogiem. Oczywiście to jest dokładnie to, co Drugi Człowiek, Pan z Nieba, uczyni, gdy podporządkuje sobie wszystkie rzeczy przez swoją najwyższą moc.
- Dlatego próba bronienia zasadności i prawdziwości kapłańskiego życia daleka jest od Pisma, ponieważ z Bożej perspektywy być człowiekiem to znaczy być wezwanym do tego, by być kapłanem. Jednak maszyna konsumpcjonizmu Zachodniego chrześcijaństwa zredukowała to do banalnego twierdzenia, że jesteśmy stworzeni do wielbienia.
- Definicja uwielbienia
- Wprowadzenie
- Afirmacja jest ważna, jednak zniekształcenia z naszej perspektywy sprawiają, że jest niekompletna. Musimy uściślić co uwielbienie naprawdę oznacza w Bożym zamiarze. Wizja Adama jako kapłana przed Panem służy by usunąć z zamysłu uwielbienia wszystkie warstwy ludzkich wymysłów, które zostały nałożone na nie w dzisiejszych czasach.
- Jeśli ujrzymy Adama z rozpostartymi ramionami, adorującego Jahwe, jego Stworzyciela, szybko będziemy w stanie zgłębić istotę tego, co naprawdę oznacza uwielbienie.
- Uwielbienie u początków Stworzenia
- Pierwotnie Adam nie potrzebował przebaczenia grzechów, nie miał żadnych przypadkowych ani fizycznych potrzeb. Adamowi niczego nie brakowało i nie ma żadnych śladów, by Bóg odpowiadał na jego prośby.
- Było więc od początku niemożliwe, by podstawowy powód do uwielbienia Boga wynikał z jego życia, okoliczności, a nawet jego wdzięczność za dar zbawienia.
- Praktycznie rzecz biorąc można wnioskować, że 95% naszych "pieśni uwielbienia" nie znalazłoby zastosowania w świątyniach, w których służył Adam. Jeśli więc tak, jak Adam mógł być zaabsorbowany uwielbieniem i archetypicznym kapłaństwem?
- NIEPOPRAWNY FUNDAMENT
- Oddawanie chwały Bogu.
- Współczesne przedefiniowanie uwielbienia
- Odpowiedź jest następująca: we współczesnym Kościele „uwielbienie” w wielu wypadkach zdegenerowało się do aktywności, której zarówno siłą napędową jak i celem jest przemijające powodzenie człowieka.
- Ludzie „uwielbiają”, ponieważ są wdzięczni Bogu za to, że dał im wszystkie rzeczy, które chcieli dostać i przebaczył zło, które popełnili, a także dlatego, że muzyka i śpiew poruszają ich emocje i wywołują w nich dobre samopoczucie.
- Ta sama podstawowa motywacja utylitaryzmu (uwielbiania, ze względu na funkcję, jaką ono spełnia) może się przejawiać tak samo silnie w podejściu do uwielbienia jako do aktywności, która „zmiękcza nasze serca” czy podsyca misję i służbę Kościoła.
- Motywacja do uwielbienia
- W każdym przypadku, w jakiejkolwiek formie, prawdziwa wartość uwielbienia w świecie współczesnym jest często określana przez jego powiązanie z człowiekiem i jego potrzebami.
- Często nie uwielbiamy po prostu dlatego, że On jest Bogiem, ale z powodu tego, co On dla nas robi lub co robi dla nas doświadczenie „uwielbienia”.
- Jak do tego doszło? Jak tak daleko odeszliśmy od tego, co – chociaż fragmentarycznie – widzieliśmy w uwielbieniu Adama?
- Nasz Cel
- Dla Niego
Albowiem z niego i przez niego i ku niemu jest wszystko; jemu niech będzie chwała na wieki. Amen. ( Rz 11:36)
Ponieważ w nim zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone. On też jest przed wszystkimi rzeczami i wszystko na nim jest ugruntowane, On także jest Głową Ciała, Kościoła; On jest początkiem, pierworodnym z umarłych, aby we wszystkim był pierwszy. ( Kol 1:16-18)
- Wcześniej w ramach tego kursu rozważaliśmy to, że Bóg jest centralną postacią i punktem odniesienia całej rzeczywistości. Jeden z głównych sposobów na jakie objawia się to w Biblii (oraz w antycznej tradycji Judaistycznej) to ten „wzór”.
- Innym sposobem wyrażania i stosowania ostatniego punktu jest to, że istniejemy, aby oddać Jemu chwałę. On nic od nas nie potrzebuje, tak jakby miał jakiś brak i dlatego sposób, w jaki jesteśmy „dla Niego” jest taki, że używamy siły, którą On nam dał, by Go uwielbić. Właśnie przez to możemy Go pobłogosławić czy sprawić Mu przyjemność.
- Wywyższenie
A więc: Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek czynicie, wszystko czyńcie na chwałę Bożą. ( 1 Kor 10:31)
Wszystkich, którzy są nazwani moim imieniem i których ku swojej chwale stworzyłem, których ukształtowałem i uczyniłem. ( Iz 43:7)
Wiem bowiem, że przez modlitwę waszą i pomoc Ducha Jezusa Chrystusa wyjdzie mi to ku wybawieniu, według oczekiwania i nadziei mojej, że w niczym nie będę zawstydzony, lecz że przez śmiałe wystąpienie, jak zawsze, tak i teraz, uwielbiony będzie Chrystus w ciele moim, czy to przez życie, czy przez śmierć. Albowiem dla mnie życiem jest Chrystus, a śmierć zyskiem. ( Flp 1:19-21)
- Westminsterskie wyznanie wiary wyraża te prawdy ogłaszając, że najwyższym powołaniem człowieka jest oddanie chwały Bogu i cieszenie się Nim przez wieczność.
- Zarówno Stary jak i Nowy Testament jasno kierują naszą uwagę na nasz cel, którym jest wywyższenie Pana we wszystkim, co robimy.
- Istniejemy dla Niego i nasze zadowolenie zarówno z Niego jak i z Jego darów ma za zadanie odbijać Jego wartość i majestat w oczach ludzi.
- Uwielbienie
Lecz nadchodzi godzina i teraz jest, kiedy prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w duchu i w prawdzie; bo i Ojciec takich szuka, którzy by mu tak cześć oddawali. Bóg jest duchem, a ci, którzy mu cześć oddają, winni mu ją oddawać w duchu i w prawdzie. ( J 4:23-24)
- Chociaż nasz cel – uwielbienie Boga we wszystkim – jest szerszy niż nasze uwielbienie, to jest to jedyny kontekst, w którym może rozkwitać prawdziwe uwielbienie. Uwielbienie jest po prostu działaniem, które pojawia się naturalnie w życiu, nakierowanym na przyniesienie Mu chwały.
- Jak już zobaczyliśmy, podstawową siłą napędową oraz celem uwielbienia jest wspaniała tożsamość Boga. Jesteśmy popychani do uwielbienia w odpowiedzi na to, kim On jest, a celem uwielbienia jest to, by to, kim On jest zostało uczczone i wywyższone przez naszą chwałę
- Jedyną podstawą dla uwielbienia Adamowego było piękno i majestat Tego, który był przed nim, a celem tej kapłańskiej służby było po prostu uszanować i chwalić Jego wielką wartość.
- Uwielbienie nieba i uwielbienie Adama - Jest to zgodne z jakością i motywami uwielbienia w niebie.
- Waga Nieba
- Niebo jest tak wspaniałe, ponieważ jest miejscem, gdzie On przebywa i gdzie jest w sposób doskonały uhonorowany. Nie jest to miejsce samowolnego szczęścia w oddzieleniu od Jego tożsamości. Nieodrodzony człowiek byłby nieszczęśliwy w Niebie.
- Jego waga wypływa z faktu, że to tam oglądanie jest bez przeszkód piękno Chrystusa i jest On adorowany bez konkurencji. Innymi słowy: Niebo jest tak ważne i przyjemne, ponieważ Pan Bóg jest tam wychwalany ze wszech miar – wszyscy jego mieszkańcy są całkowicie zaabsorbowani Jego wielkością. Dlatego, przede wszystkim, Bóg pragnie, by na ziemi było tak, jak w Niebie.
Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały, A wielkość jego jest niezgłębiona. ( Ps 145:3)
- W Niebie nie ma konkurencyjnych obiektów uwagi, uczucia czy uległości – jest tylko jedno, wszystko pochłaniające i absorbujące centrum adoracji. Tylko Pan jest wywyższony w Niebańskiej Świątyni. Żaden anioł, żadna żyjąca istota czy starszy nie jest w subtelny nawet sposób wywyższony, aby nie umniejszyć chwały Jedynego, który jest jej godzien.
- Płonący
A każda z tych czterech postaci miała po sześć skrzydeł, a wokoło I wewnątrz były pełne oczu; i nie odpoczywając ani w dzień, ani w nocy śpiewały: Święty, święty, święty jest Pan, Bóg wszechmogący, który był i który jest, i który ma przyjść. ( Ap 4:8:Iz 6:1-6)
- Serafiny i większość zastępów anielskich, którzy z zachwytem Mu służą, nigdy nie doświadczyli, żeby ich grzech był odpuszczony, nigdy nie zostali uleczeni z żadnej dolegliwości ani nie doznali cudownego zaspokojenia jakiejś finansowej potrzeby, a jednak składają świadectwo o tym, że Jego nieskończona chwała uzasadnia ich nieskończone uwielbienie.
- Kiedy wpatrują się w Bożą chwałę wszystkimi swoimi oczami, ten widok tak zapiera dech w piersiach i jest tak poważny w swojej wielkości, że to wymaga ich nieprzerwanej adoracji. Innymi słowy, ich nieustanne uwielbienie jest wyłącznie skutkiem Jego chwały.35
A gdy postacie oddadzą chwałę i cześć, i złożą dziękczynienie temu, który siedzi na tronie, który żyje na wieki wieków, 10 upada dwudziestu czterech starców przed tym, który siedzi na tronie, i oddaje pokłon temu, który żyje na wieki wieków i składa korony swoje przed tronem, mówiąc: "Godzien jesteś, Panie i Boże nasz, przyjąć chwałę i cześć, i moc, ponieważ Ty stworzyłeś wszystko, i z woli twojej zostało stworzone, i zaistniało”. ( Ap 4:9-11)
- Ponadto, ich jedynym celem uwielbienia jest by wywyższyć, wysławiać ogłaszać Jego przewyższającą wszystko chwałę. Oni nie „zmieniają atmosfery” w Niebiańskiej Świątyni, ani nie robią tego, by przyszło przebudzenie w Świętym Mieście, to co robią nie zmieni też ich powołania ani nie spowoduje osobistego awansu.
- Podsumowując, zarówno motywacją (siła podtrzymująca) jak i celem (powodem, dla którego jest to robione) nieustannego uwielbienia Niebiańskiej Świątyni jest Jego chwała.
- Kryzys współczesnego Kościoła - z taka perspektywą możemy teraz powrócić i dokładniej zdiagnozować wyzwanie w naszych czasach dotyczące uwielbienia i tego jak jest ono postrzegane.
- Asymilowanie Boga do naszego światopoglądu
- Jest to rażąco widoczne, że z powodu naturalistycznej orientacji naszej kultury (zresztą mocno narcystycznej) sedno rzeczywistości, czyli centralne miejsce Boga w ogólnej wizji wszelkiej rzeczy, jest tragicznie i zgubnie nieobecne w życiu wielu chrześcijan.
- Zamiast spotkania z Chrystusem I przewrócenia wszystkiego do góry nogami poprzez radykalną reorientację całego naszego istnienia, Ewangelia jest prezentowana w taki sposób, że Bóg jest jedynie dopasowany do naszego dotychczasowego postrzegania świata.
- W konsekwencji tego antropocentrycznego spojrzenia na rzeczywistość, byt (a w tym także istnienie Boga) jest oceniany z nami samymi, jako głównym punktem odniesienia. Dlatego rozpatrujemy Boga w Jego odniesieniu do człowieka, zamiast rozpatrywać właściwą relację człowieka do Boga. W głębi serca wierzymy, ze Bóg istnieje dla nas, zamiast żyć w przekonaniu, że to my istniejemy dla Niego.
- Stąd też dary Boże, które są zbyt liczne, by je wymieniać, istnieją po to, by prowadzić nas do wywyższania ich Dawcy, my natomiast doszliśmy do przekonania, że Dawca jest po to, by dawać dary.
- Skumulowanym efektem tego wypaczenia jest przeświadczenie, że po przyjęciu zbawienia nasze osobiste spełnienie pozostaje celem ostatecznym, a nie chwała Boża, a Chrystus staje się jedynie środkiem do osiągnięcia tego celu.
- Dwa największe sposoby (ale nie jedyne), aby ludzkie doświadczenie w tym wieku zostało przemienione na chwałę Bożą mają miejsce wtedy, gdy ofiarujemy Mu radosną chwałę w środku cierpienia oraz wtedy, gdy dobrze nam się wiedzie, a my ronimy łzy tęsknoty za Nim.
- W obu tych aktach Chrystus objawia się jako Ten, który jest godzien więcej niż wszystko co ludzie uznają za cenne. Jednak dokładnie obie te rzeczy są podważane kiedy Jezus jest dla nas jedynie środkiem do osiągnięcia dobrych okoliczności i próbujemy wyeliminować powołanie do cierpienia z normalnego życia chrześcijańskiego.
- Konkretne zastosowanie w uwielbieniu - największymi wrogami uwielbienia jest bałwochwalstwo (czcimy coś innego) i zgorszenie (odpowiedź uwielbienia jest w nas stłumiona).Zaraz się przekonamy jak te błędne koncepcje na temat Boga i na temat ludzkości stanowią podatny grunt dla obu tych wrogów i czynią to prawie niemożliwym, by rozwijało się prawdziwe uwielbienie.
- Prawdziwe uwielbienie wypływa z życia, które jest uwolnione od zaspokajania siebie i jest radykalnie nastawione na przynoszenie chwały Bogu we wszystkim. Ta właśnie wolność oraz proporcjonalna zdolność do delektowania się pięknem Chrystusa są głównym owocem działania Ducha Świętego w życiu wierzącego.
- Jednakże nie posiadając szerszej perspektywy odnośnie tego kim jest Bóg (kościół w większości jest teologicznie powierzchowny i wypełniony lukami) oraz tego, do czego zostaliśmy stworzeni (aby przywiązywać wielką wagę do Jego przewyższającej wszystko OSOBY) nasze uwielbienie wypływa z tego, co jest prawdziwym obiektem naszej czci (bożkiem) – naszego osobistego spełnienia.
- Dlatego też dla wielu we współczesnym kościele, uwielbienie zwyczajnie nie przyczynia się do realizacji tego celu i zbytnio go nie pragną (tym bardziej nieustannie). Jednak może być ono tolerowane przez 30-40 minut raz w tygodniu, o ile wszystkie warunki są idealne i Bóg wykonuje swój obowiązek spełniając nasze zachcianki.
- Innymi słowy jesteśmy zadowoleni z uwielbiania Chrystusa, który jest postrzegany (i niemal wyłącznie głoszony) jako środek do uzyskania prawdziwego przedmiotu naszego oddania.
- Tak więc, kiedy Jego suwerenna ręka zakłóca nasze okoliczności, potrząsa zdrowiem, dotyka komfortu, udaremnia nasze aspiracje, czujemy się tak bardzo urażeni, że jest to prawie niemożliwe, by wykrzesać z siebie bezinteresowne uwielbienie dla Niego.
- Wytyczne do uwielbienia i modlitwy dniem i nocą
- Moc Wynikająca z Oddania się Dniem i Nocą
- Rezultaty modlitwy i uwielbienia 24/7 są potężne, dynamicznie ważne i muszą być jasno zrozumiane. Wśród wielu wspaniałych konsekwencji wyróżnia się następujące: urzeczywistnienie Bożych zamiarów dla Izraela, masowe przebudzenie, skuteczne zwiastowanie, oddziaływanie na kulturę, osobista żarliwość dla Chrystusa, jedność i wspólnota w Ciele Chrystusa, eschatologiczne objawienie i rozesłanie apostołów.
- Chociaż te rzeczy są konieczne, musimy rozróżnić pomiędzy tym co jest główne i najistotniejsze, a tym co jest bardzo ważne, ale drugorzędne. Pomimo tego, że nieustanna modlitwa i uwielbienie ma tak potężne rezultaty, to jest ono przede wszystkim końcem samo w sobie. To może być potwierdzone na dwa podstawowe sposoby.
- Uwielbienie jest Końcem, ponieważ Boża Chwała jest Jego Końcem:
O jedno prosiłem PANA, o to zabiegam: Abym mógł mieszkać w domu PANA przez wszystkie dni życia mego, by oglądać piękno PANA… ( Ps 27:4)
- Nieustanne uwielbienie i modlitwa nie istnieją głównie z tego powodu, że mamy tak wiele potrzeb, iż musimy cały czas Go o coś prosić, ale raczej dlatego, że Boża chwała wymaga wieczystej adoracji.
- Dom modlitwy powstaje, gdy ktoś dostrzega majestat Jezusa i w mądrości stwierdza, że jedyną rozsądną odpowiedzią człowieka jest chwalenie Go nieustannie.
- To jest świadectwem niebiańskiego zgromadzenia i musi również stać się naszym.
- Pragnienie, by Jego nieopisana chwała była widoczna i Jego niezrównana wartość ceniona ponad wszystko, musi być kamieniem węgielnym, na którym modlitwa dniem i nocą ma być zbudowana i głównym powodem, dla którego trwa w każdym przemijającym momencie.
- W nadchodzącym wieku, kiedy długo oczekiwane panowanie sprawiedliwości w końcu nastanie na Ziemi, a wszelka niesprawiedliwość zostanie wykorzeniona, On dalej będzie godny niekończącej się chwały.
- Nasze uwielbienie musi być połączone z żarliwym wstawiennictwem za Kościół i za zgubionych, ale w centrum służby dniem i nocą znajduje się zapierające dech Piękno, które nie ma sobie równych i Jego chwała jest więcej niż wystarczająca, by uzasadnić 24-godzinne oddanie na Niebie i na ziemi.
- Skutki prowadzą aż do ostatecznego końca Bożej Chwały w uwielbieniu
Misje nie są ostatecznym celem Kościoła. Jest nim uwielbienie. Misje istnieją, ponieważ uwielbienie nie istnieje tak jak powinno. Uwielbienie jest rzeczą najwyższą, nie misje, ponieważ Bóg jest Najwyższy, a nie człowiek… Uwielbienie jest więc napędem i celem misji. 35
Pismo jasno pokazuje, że każdy rezultat, jaki możemy sobie wyobrazić wynikający z naszej adoracji i wstawiennictwa, jest dla wyraźnego celu Jego chwały. Musimy pozwolić, by waga tego tematu „przygniotła” nas i ukształtowała. Nie można by sporządzić listy, jak ta poniżej mając inne pojęcie tego tematu w Biblii:
- Przebudzenie Kościoła (Ef 3:21),
- Moc i Uzdrowienie (Mt 15:31; Mk 2:12; Łk 5:26:7:16; J 11:4:40),
- Zbawienie Dusz (1 P 2:9; Ef 1:6:12:14),
- Sprawiedliwość i Uświęcenie (Mt 5:10; 1 P 2:12; Flp 1:11; 1 Kor 6:20),
- Zbawienie Izraela (Iz 43:7; Jr 13:11; Ez 36:22-23),
- Służba Apostolska (J 15:8; 2 Kor 4:15:8:19; Flp 1:18:20; 2:21),
- Odpowiedzi na modlitwy (J 14:13),
- Powołanie wybranych (2 P 1:13),
- Jedność (Rz 15:5-7)37.
|